19.04.2013

Takie małe porównanie

Ostatnio w internecie pojawiło się nagranie Wiesława Biniendy dla kanału Discovery, w którym przekonywał, że jednak Tupolew nie zahaczył o brzozę, ale że na pokładzie nastąpiły wybuchy. Do dzisiaj nie podał żadnych danych wyjściowych czy źródeł potwierdzających swoje symulacje. Miał okazję żeby bronić swoich tez przed prokuraturą, jednak nie skorzystał z zaproszenia i uciekł z powrotem do Stanów. Rozumiem, że w klubie dyskusyjnym jakim jest Parlamentarny Zespół Macierewicza, łykną wszystko co powie człowiek z prof. czy dr przed nazwiskiem. W tym miejscu warto również wspomnieć jak prof Binienda tytułuje się mianem Dziekana Wydziału Inżynierii Cywilnej. Troszkę to zastanawiające, ponieważ dziekanem tej katedry jest Dr. Haritos. Można to sprawdzić na filmiku poniżej (ok 3 min):

https://www.youtube.com/watch?v=CFO5FbrUbjU

W prawicowej prasie gloryfikują dr Biniende oraz lżą prof. Artymowicza  To, że uniwersytet jest w USA, wcale nie musi nie być "egzotyczny". Warto porównać w tym miejscu osiągnięcia obu uczelni ww ekspertów


Zespół posła Macierewicza pozbierał ludzi z jakimś dorobkiem naukowym, którzy również ślepo wierzą w zamach i dopasowują fakty pod z góry przyjętą tezę. Jest już dostępny następny raport Macierewicza. Strasznie tendencyjny, jednak można wyszukać niezłe kwiatki, jak np to, że piloci sugerowali się GPS w celu ustalenia wysokości...

"Znane nam wcześniej z ekspertyzy specjalistów z amerykańskiej firmy Universal Avionics odnotowane przez system ostrzegania TAWS wartości z wysokościomierza barometrycznego zostały uzupełnione o dane MSL (wysokość samolotu mierzona od średniego poziomu morza wyliczana przez GPS). Dane te pokazują, że samolot jeszcze przed szosą Kutuzowa znajdował się na bezpiecznej wysokości ponad 30 metrów nad poziomem pasa. Nie ma więc wątpliwości: katastrofa zaczęła się jeszcze przed miejscem, gdzie rosła brzoza a Tu-154M odchodził na drugie zajście. Samolot uległ zniszczeniu w powietrzu, przed upadkiem na ziemię...."

0 komentarze:

Prześlij komentarz